No Limits czyli wakacje dla aktywnych

Gdy dowiedziałam się, że spędzę w Maroku 7 szalonych dni w jeepie a do tego wszystkiego czeka mnie noc na środku Sahary, na której temperatura potrafi spaść do zera stopni gdy w ciągu dnia dochodzi nawet do 30, pomyślałam … LECĘ!

OFF ROAD po Maroku to była jazda 4 x 4 ! Trasa jeepami od Agadiru, poprzez wielbłądy na Saharze aż po trekking do Gór Atlas ze szczytem Jabal Toubkal. Momentami masz wrażenie, że oprócz nas nie trafił tu nikt więcej. To była jedna z ciekawszych tras jakie mieliśmy okazję przeżyć. Pokochaliśmy Maroko za smaki, kolory, różnorodność i możliwości turystyczne.

Nie będę tu opisywać minuta po minucie co robiliśmy, gdzie byliśmy i jakie dania na talerzu się znalazły. Fajne jest odkrywanie to samemu po swojemy w realu. To tak jak oglądanie cudzych albumów ze zdjęciami. Patrzysz i udajesz, że są fajne bo z przyzwoitości nie wypada Ci powiedzieć, że masz to w dupie.

Dlaczego o tym wspominam? Oferta No Limits to doskonała propozycja dla każdego kto znudził się typowymi wakacjami all inclusive, a leżakowanie doprowadza go do szewskiej pasji. Tu nie ma czasu na nudę. Możesz pojechać na warsztaty fotografii na Maderę, doskonalić poziomy jogi w Indiach, czy też zmierzyć się z obozem biegowym na Wyspach Kanaryjskich.

Programy mają swoje stopnie trudności i odbywają się pod okiem specjalistów z National Geographic. To nie są zwykłe programy stąd też i ceny nie należą do najniższych. Jednak po zapoznaniu się z ofertą stwierdzasz, że koszt nie jest tu wyssany z palca.

Wszystkie gwiazdy na niebie wskazują, że w najbliższym sezonie będzie to alternatywa dla typowych objazdówek.

Poniżej wrzucam pare fotek własnego autorstwa a na deser amatorski filmik nagrany w całości telefonem komórkowym.

OFF ROAD MAROKO video

SONY DSC
Często spotykany widok na trasie czyli stada kóz skaczących po drzewach arganowych i wcinających nasiona.
SONY DSC
trzy kolory Maroka
SONY DSC
lokalnie marokańsko
IMG_0987
Saharyjski obóz bez dostępu do wi fi
SONY DSC
Moda Hello Kitty ogarnęła nawet Marokanki 😉
DCIM101GOPRO
W tle Jabal Toubkal z ośnieżonym szczytem
SONY DSC
tajemnicze drzwi na środku niczego. Marokański styl znajdziemy nawet w miejscu, gdzie wydaje nam się, że cywilizacji brak.
IMG_0781
Lastowiczka w akcji
SONY DSC
piękne miasteczko z coca-colą w puszce za 5 euro … to much my friend
IMG_0914
aleja palmowa. Outfit na dziś w stylu Mistrz Joda 😉
SONY DSC
Na chłodniejsze dni ciepłe marokańskie wdzianko
IMG_1217
coraz wyżej
DCIM101GOPRO
w trasie
IMG_1321
Ouarzazate, który jest wiecznym planem filmowym dla światowych produkcji takich jak Gladiator
SONY DSC
pieskie życie w Maroku
IMG_1458
pamiątkowe tajine zakupione
SONY DSC
obóz na Saharze
IMG_1423
Plac targowy Jamaa El Fna
IMG_1512
Wioska u podnóża Jabel Toubkal
IMG_1043
Kolorowe skały na trasie z Tafraoute
IMG_1267
coraz wyżej w stronę Jabel Toubkal
IMG_1144
Berber na Saharze
IMG_1540
Muzeum Yves Saint Laurent
IMG_1476
Magia kolorów w ogrodach Yves Saint Laurent
SONY DSC
wejście do butiku Yves Saint Laurent
SONY DSC
marokańskie rękodzieła
IMG_1273
pożegnalne selfie z człowiekiem Sahary

Najlepszych cen na OFF ROAD po Maroku szukaj na http://www.lastowicze.pl

2 uwagi do wpisu “No Limits czyli wakacje dla aktywnych

Leave a Reply