OVERBOOKING czyli nie taki diabeł straszny…

Co to takiego OVERBOOKING?

Czemu by nie po polsku?

A no można … NADSPRZEDAŻ!

W branży turystycznej jest to termin określający sprzedaż tego samego miejsca w hotelu czy w samolocie kilku osobom. Lastowiczka i Kapitan przeżyli to na własnej skórze i z przyjemnością historią ku przestrodze się podzielimy.

Nasza historia miała miejsce na wakacjach w Egipcie, kiedy to z grupą znajomych i ich pociechami postanowiliśmy pohasać po afrykańskiej ziemi. Hotel wybraliśmy 5 gwiazdkowy z atrakcjami dla dzieciaków, co by chwilę od nich odpocząć. A że póki swoich nie mamy to cudze kochamy max do godzinki, wszelkie zjeżdżalnie, mini kluby i inne rarytasy mile widziane.

Przylecieliśmy ciemną nocą, wchodzimy do recepcji, a tu zamiast przywitać nas chlebem i solą dostajemy informację: NIE MA DLA WAS MIEJSCA MAJ FRIENDS.

IMG_2390
lastowicze.pl

 

Złość, nerwy, niedowierzanie, reputacja Lastowiczów, którzy zabrali znajomych na wakacje nadszarpnięta razy milion. Co to znaczy OVERBOOKING, co za licho, co za diabeł?

Biuro podróży prowadziliśmy raptem dwa latka, zatem o takich cudach nie słyszeliśmy. Na pewno oszukało nas biuro! TO ZŁODZIEJE! Będziemy KOCZOWAĆ w recepcji, aż ktoś nam to wytłumaczy! Wakacje rezerwowane 6 miesięcy wcześniej w ofercie FIRST MINUTE , a tu takie kwiatki? Telefony w ruch nie patrząc na cennik usług sieci komórkowej i szukamy winowajcy. Lastowiczka obdzwoniła wszystkie koła ratunkowe, wszystkie infolinie, już prawie policję no i zmęczenie dopadło niebywałe.

AHA! Czyli wzięli nas na przetrzymanie? Nie poddamy się będziemy dalej czekać na wieści. Hotel jaki został nam zaproponowany nie spełniał absolutnie naszych oczekiwań. Dlaczego? Bo nie miał wspomnianych atrakcji dla dzieci. To ogromny mankament i absolutnie zgody na wakacje dwutygodniowe z dzieciakami na głowie się nie zgodzimy. Z racji, iż padaliśmy po podróży, godzina dobiegała poranna, a dzieci jęczą i płaczą, trzeba było zdjąć na chwilę rękawice i zejść z ringu co by złapać oddech i z godzinkę snu.

Hotel w jakim się obudziliśmy był piękny, nowiutki, pachnący ALE zero atrakcji dla tych małych potworków o wzroście ledwo metr. Nie mogliśmy sobie niestety na to pozwolić bo wakacje pod hasłem „MAMO NUDZI MI SIĘ” w chwili gdy nie są to Twoje dzieci, to nie są fajne wakacje.

Lastowiczka wzięła sprawy w swoje ręce i wertując warunki uczestnictwa dołączone do umowy wynalazła magiczne paragrafy o nie wywiązaniu się organizatora z umowy.

DSCF3097
lastowicze.pl

 

I tutaj APEL! Pamiętaj drogi TURYSTO! CZYTAJ UMOWY I WARUNKI Bo to sprawy ważne i brak znajomości ich treści to brak znajomości TWOICH PRAW.

Każda umowa turystyczna taki paragraf zawierać powinna i zdecydowanie jest to zapis wiążący. Gdy Organizator czyli wykonawca umowy nie jest w stanie zapewnić Ci wykupionego świadczenia, musi w zamian zaproponować świadczenie zastępcze o tym samym lub lepszym standardzie. Co to oznacza? Że gdy kupujesz hotel 3 gwiazdkowy to powinieneś zostać zakwaterowany w hotelu 3 gwiazdkowym lub lepszym. Gdy zarezerwujesz 5 gwiazdek to 5 gwiazdek należy Ci się jak nic. Czytałeś kiedyś warunki uczestnictwa? Zacznij! A gdy w paragrafie o nie wywiązaniu się z umowy nie masz takich zapisów

NIE PODPISUJ!

Bo gdy zdarzy się taka sytuacja, a oferta będzie niezgodna ze stanem faktycznym to nie masz ani jednego punktu zaczepienia. Oczywiście jest stojąca zawsze na straży USTAWA O USŁUGACH TURYSTYCZNYCH… ALE… gdy masz zapisy na umowie i w warunkach uczestnictwa sprawę można rozwiązać na podstawie zwykłej reklamacji a nie na drodze sądowej. Co lepsze? Wybierz sam. 

Gorzej wygląda to w kwestii przelotów. Gdy zarezerwujesz swój lot, a na to miejsce jest już inny pasażer, to linia decyduje kto dany lot odbędzie. Gdy grafik Twój napięty, możesz mieć nieprzyjemności. Niestety tego nikt nawet zrozumieć nie będzie chciał, zatem czekasz na lot zastępczy i składasz reklamację. Tutaj pamiętaj o zachowaniu kart pokładowych , zaświadczeniu z lotniska o zaistniałej sytuacji. To proces długi i mozolny, ale zdecydowanie zalecamy nie odpuszczać. Pamiętacie głośną sprawę wyrzucenia z samolotu pasażera siłą? To właśnie najgłośniejszy na świecie OVERBOOKING. Linia lotnicza zachowała się FATALNIE, a teraz będzie za to słono płacić. Z naszego researchu wynika, że kwota idzie w milion dolarów. Nie namawiamy absolutnie do walki na pokładzie samolotu i kurczowego trzymania się swojego fotela, bo i tak nie wylecisz! Ale zdecydowanie w takiej sytuacji walcz o swoje prawa!

ZAWSZE POWINIENEŚ MIEĆ WYBÓR.

Z racji, że nasz hotel nie spełniał naszych oczekiwań , bo woleliśmy być w hotelu niższej kategorii ale z atrakcjami dla diabełków, poprosiliśmy o pomoc REZYDENTKĘ. Środek sezonu oczywiście skutecznie podcinał skrzydła Organizatorowi, a wybierać nie bardzo było w czym. 3 noce bez problemu przenocowaliśmy w zastępczym hotelu, a czwartej nocy pokoje w zarezerwowanym resorcie się znalazły. Z racji utrudnień i niedogodności otrzymaliśmy od Organizatora pakiet wycieczek gratis w ramach rekompensaty. Tak właśnie Lastowiczka i Kapitan polecieli do Kairu samolotem zamiast męczyć się autokarem, pojechaliśmy też do Izraela i zamoczyliśmy swe młode ciała w  Morzu Martwym. W naszym przypadku Organizator stanął na wysokości zadania i mimo, iż strachu i nerwów na początku było co nie miara, to finalnie zachowali się jak trzeba. Aby uniknąć tego zamieszania wystarczyło aby Rezydent pojawił się przy zakwaterowaniu i wyjaśnił nam po ludzku co się tu wydarzyło i co to ten szatański OVERBOOKING. Zabrakło nam wiedzy, zabrakło wsparcia, zabrakło pomocy. Byliśmy skazani na siebie, na swoje negocjacje z niemiłym Panem z recepcji i płacz dzieci, które nie obejrzały swojej dobranocki.

IMG_9125
lastowicze.pl
IMG_0373
lastowicze.pl

Słowa, których dziś nie trawimy : “KOCZOWANIE” i “SKAZANI” idealnie opisywały nasz stan umysłu w tej patowej sytuacji.

Gdyby pojęcie OVERBOOKINGU było przez nas znane z pewnością wiedzielibyśmy jakie mamy prawa i jak postępować w takiej sytuacji.

 

O czym zatem pamiętać powinieneś drogi Turysto aby uniknąć niepotrzebnego stresu w tej niekomfortowej sytuacji.

  1. OVERBOOKING trafić się może i jest to czasem celowe działanie hoteli/linii lotniczych aby najzwyczajniej w świecie ZAROBIĆ! Niekiedy jednak zwykły dubel w rezerwacjach i błąd systemu. Pierwsza wersja jest tu częściej stosowana i jest to naszym zdaniem nieetyczne zarabianie kosztem potencjalnych Klientów.
  2. Nie jest to wina ORGANIZATORA zatem nie wieszaj na nim psów.
  3. ORGANIZATOR jest od tego aby zapewnić Ci świadczenia zastępcze i z naszego doświadczenia na przestrzeni dekady wynika, że zawsze te świadczenia są lepsze niż pierwotnie zarezerwowana usługa.
  4. Jeśli zaproponowane świadczenie zastępcze Ci nie odpowiada NEGOCJUJ.
  5. Gdy negocjacje nie wchodzą w grę z racji braku alternatyw,  a Tobie nie odpowiada świadczenie zastępcze spisz wszystko na papier podczas wyjazdu i daj do podpisu Rezydentowi. Zabierz Oryginał, pozostaw kopię Rezydentowi. Po powrocie masz prawo do reklamacji, której stan został potwierdzony na miejscu.
  6. Nie dzwoń na policję i inne telewizje bo to NIC NIE DA!
  7. OVERBOOKING nie wybiera, to ruletka której nie da się przewidzieć zatem jeśli trafi na Ciebie, to zagraj tego dnia w LOTKA 😉 Lastowiczka zagrała po powrocie i wygrała 50 zł 😉 #luckygirl
  8. Rezerwowanie wakacji u sprawdzonych doradców z pewnością oszczędzi Ci niepotrzebnych stresów związanych z OVERBOOKINGIEM. Doradca w takiej sytuacji poradzi czy dana alternatywa jest godna uwagi, czy świadczenia jakie zostały Ci zaproponowane są rzeczywiście warte zamiany i zdecydowanie wesprze Cię w tym trudnym momencie.

Zdajemy sobie sprawę, iż nie są to przyjemne rzeczy gdy na wakacje czekasz cały rok, przewertowałeś wszystkie opinie w internecie, rozkład hotelu znasz już lepiej niż zawartość swojej szafy. Obejrzałeś hotel z kosmosu i z poziomu lądu, poznałeś już barmana i recepcjonistę wysyłając maila anonsującego Twoje przybycie…

A TU MASZ CI LOS!

Ale czy to na prawdę najgorsza rzecz jaka spotkała Cię w życiu? Jeśli tak to szczęściarz z Ciebie! Jeśli jednak funkcjonujesz na tym świecie jak przeciętny Polak, a twoje życie przeplatane jest składkami ZUS, wieczornym seansem “Na Wspólnej” i składaniem do koperty na kolędę z parafii to gwarantujemy Ci, że OVERBOOKING to nie taki diabeł straszny jak go malują. Możesz więcej zyskać niż stracić.

PS. Uwielbiamy serial “Na Wspólnej” a w szczególności Kapitan 😉

DSCF3316
piękni i młodsi o 10 lat lastowicze.pl

 

Leave a Reply